Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z pod kołdry
|
|
Wysłany: Pon 20:09, 03 Gru 2007 Temat postu: Coś o świętach Bożego Narodzenia |
|
|
Temat mówi sam za siebie .
Jak w waszej rodzinie wyglądają święta, jakie macie tradycje, co lubicie a czego nie?
To wszystko tutaj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 241 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Pon 20:37, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
hehe u mnie to tak ... przyjeżdża do nas cała rodzina najpierw jemy "wieczerzę" a potem siadamy w salonie. tata siedzi pod choinką i po kolei czyta i wręcza prezenty ... ale nie nie, nie myślcie że to tak łatwo dostać prezent trzeba coś zaśpiewać, zagrać lub powiedzieć wierszyk ! U nas każdy każdemu coś kupuje więc sporo się wydaje wyobraźcie sobie ile ja wydaje kasy na ciocie, wujków, babcie, dziadków, rodziców i rodzeństwo
No .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z pod kołdry
|
|
Wysłany: Śro 10:36, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
U mnie na święta jest zawsze dużo ludzi. Przyjeżdża siostra z mężem z Francji (W tym roku jej nie będzie -.-), mój brat ze swoją rodziną. Zawsze jest świeża choinka, której zapach roznośi się po całym mieszakniu - a kiedy jest już po świętach, tata próbuję ją posadzić na działce. Mama zawsze gotuję pare potraw: barszcz z uszkami, pierogi ruskie, rybę, groch z kapustą xD i pare innych rzeczy. Na naszym stole zawsze znajdzie się kompot ze suszonych śliwek, któego szczerze nienawidzę i sok pomarańczowy dla takich jak ja xD. Dodatkowo na deser jest kilka rodzjów ciast no i jak na święta Boże Narodzenia przystało, przed tym wszystkim jest oooogromniaste sprzątanie.
Kiedy już zjemy, wypijemy... następuje najtrudniejsze zadanie: trzeba odwrócić uwagę dzieciaków i zająć ich czymś. Zazwyczaj staję z nimi przy oknie i wyczekujemy pierwszej gwaizdki a mój brat wnosi prezenty. Najpierw trzeba je wygonić więc mama otwiera balkon xD. Odkąd bratanica nauczyła się czytać to ona rozdaje prezenty. Podbiegając do każdego. U nas są współne prezenty. Nie ma ich za dużo, ale są naprawdę wyjątkowe...
Po tym wszystkim jest kawa, herbata i każdy robi to co chce... ale w jednym pokoju. Tak własnie ja i moja rodzina przeżywamy święta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 241 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Śro 18:30, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Fajnie też nie znoszę kompotu a dla mnie prócz rodziny na świętach najważniejszym gościem jest Wołodzia Mój przyjaciel Poza tym u mnie nie ma czegoś takiego jak śpiewanie kolęd ... wy śpiewacie kolędy ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z pod kołdry
|
|
Wysłany: Śro 19:21, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Moja rodzina wyjatkowo nie jest uzdolniona pod tym względem xD
Puszczamy z płyt CD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 168 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Czw 12:00, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
U mnie święta są u prababci ( niecały rok temu się od niej z rodzicami wyprowadziliśmy) Wszyscy siedzą przy stole lecą kolendy ja jak tylko mogę uciekam do mojego pokoju tam... nie lubie świąt nudno jest i mnie tylko denerwuje to całe zamieszanie co jest w domu, prezenty czasem są fajne pewnie będę chiała jakąś płytke
No i też się kupuje każdy każdemu prezent ale jakoś strasznie dużo kasy się nie wydaje przynajmniej ja oszczędzam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 241 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Czw 15:38, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak można nie lubić świąt ... no, chyba że się nie lubi swojej rodziny ... wiesz Justyna ja jestem towarzyska i lubię "zgromadzenia" rodzinne Co chcecie dostać pod choinkę ?
Ja chce dostać nintendo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z pod kołdry
|
|
Wysłany: Czw 15:59, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ja chce dostać Gwiazdkę <3
:roll:
Zrzeszeni wiedzą o co kaman
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 168 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Czw 16:31, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Hm a ja oprócz płytki to będę chciałąpulpit na nutki może stroik do gitarki
Hm... no i rzecz jasna dostane maaase słodyczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
It's not me.
Administrator
Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 168 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Czw 19:28, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Boże święty! Temat świąt! Zaraz mam ochotę skakać pod sufit, i się cieszyć. Moja mała, osobista Magia Świąt to temat zapieczętowany, którego nie można ruszać z jego przytulnej idealności, doskonałości i wieczności.
Tyle rzeczy kojarzy mi się ze świętami - smaki, zapachy, kształty, barwy, dźwięki, czynności, miejsca, osoby, przedmioty. Dostałam na Mikołajki pozytywkę, która gra świąteczną melodyjkę; jest tak bardzo świąteczna, bożonarodzeniowa, że nie mogę przestać jej słuchać. Gra cieniutkim, pojedynczym głosem 'We wish you a merry christmas', odpowiednio ustawiona wydaje się świecić, i gdy się nią potrząśnie, pada w niej śnieg. Nie mogę doczekać się kupowania choinki, planowania świąt, pisania listów z życzeniami, i listów do Mikołaja. Tak się zabawnie składa, że w ciągu jednego roku piszę około dziesięciu listów do świętego Mikołaja - w listopadzie pierwszy, w którym to zastanawiam się nad tym, w jaki sposób go napiszę, na jakim papierze, jakim długopisem, czy go ozdobię, czy nie, co w nim napiszę, w jaki sposób. Następnie myślę, co chcę dostać i dopiero po kilku podejściach mój list jest gotowy, najczęściej powstaje około miesiąca, i wkońcu w ostatniej chwili udaje mi się go przekazać w odpowiednie ręce. List do świętego Mikołaja wyznacza poziom idealności samych świąt - jeśli z listu będzie stuprocentowo zadowolona, święta będą cudowne.
Każdy z naszych wigilijnych i gwiazdkowych wieczorów jest zupełnie inny od poprzedniego. Zawsze dzieje się coś innego. Boże Narodzenie to mój ulubiony dzień w roku. W tym roku dodatkowo święta wydają się być zupełnie inne - ktoś by pomyślał, że coś o tym wie, ale nie, nikt.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez It's not me. dnia Sob 18:37, 08 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 168 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Czw 20:23, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Hihi ale wylem pozytywnych uczuć.
Serio, przez listy zaczęłam być podejrzliwa czy mikołaj istnieje.
Nie lubie ich pisać bo nawet ich nie daje starym ani nie wysyłam...
Ale wiem że na gwaizde mogło by być fajnie czasem sobie marze żeby mieć takie wspaniałe święta... <marzyciel> hehe może kiedyś będą fajne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|