Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |

Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Pią 20:14, 07 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Był sobie raz rekinek który pływał, i kłapał szczęką nieustannie. Nigdy się nie mógł zatrzymać ! Pływał tak i pływał aż spotkał wielkiego silniejszego wieloryba który próbował go zjeść ! Lecz sprytny rekin wykorzystując to że nie może przestać pływać, uciekał przed nim, aż wieloryb się zmęczył wiec zatrzymał się i poszedł na kawkę do pobliskiego baru, w którym nie brakowało ani kawy ani herbaty usiadł przy stoliku i pił tak długo aż zrobił się tak ciężki że krzesełko pod nim się złamało. Przyszedł zły pan kelner i...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |

Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 241 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Pią 20:32, 07 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Był sobie raz rekinek który pływał, i kłapał szczęką nieustannie. Nigdy się nie mógł zatrzymać ! Pływał tak i pływał aż spotkał wielkiego silniejszego wieloryba który próbował go zjeść ! Lecz sprytny rekin wykorzystując to że nie może przestać pływać, uciekał przed nim, aż wieloryb się zmęczył wiec zatrzymał się i poszedł na kawkę do pobliskiego baru, w którym nie brakowało ani kawy ani herbaty usiadł przy stoliku i pił tak długo aż zrobił się tak ciężki że krzesełko pod nim się złamało. Przyszedł zły pan kelner i kopnął go w tyłek na ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |

Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 168 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Pią 20:54, 07 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Był sobie raz rekinek który pływał, i kłapał szczęką nieustannie. Nigdy się nie mógł zatrzymać ! Pływał tak i pływał aż spotkał wielkiego silniejszego wieloryba który próbował go zjeść ! Lecz sprytny rekin wykorzystując to że nie może przestać pływać, uciekał przed nim, aż wieloryb się zmęczył wiec zatrzymał się i poszedł na kawkę do pobliskiego baru, w którym nie brakowało ani kawy ani herbaty usiadł przy stoliku i pił tak długo aż zrobił się tak ciężki że krzesełko pod nim się złamało. Przyszedł zły pan kelner i kopnął go w tyłek na <b> co on rozwścieczony rzucil się </b>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |

Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 241 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Pią 20:57, 07 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Był sobie raz rekinek który pływał, i kłapał szczęką nieustannie. Nigdy się nie mógł zatrzymać ! Pływał tak i pływał aż spotkał wielkiego silniejszego wieloryba który próbował go zjeść ! Lecz sprytny rekin wykorzystując to że nie może przestać pływać, uciekał przed nim, aż wieloryb się zmęczył wiec zatrzymał się i poszedł na kawkę do pobliskiego baru, w którym nie brakowało ani kawy ani herbaty usiadł przy stoliku i pił tak długo aż zrobił się tak ciężki że krzesełko pod nim się złamało. Przyszedł zły pan kelner i kopnął go w tyłek na co on rozwścieczony rzucił się na niego i odgryzł mu ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |

Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Pią 22:42, 07 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Był sobie raz rekinek który pływał, i kłapał szczęką nieustannie. Nigdy się nie mógł zatrzymać ! Pływał tak i pływał aż spotkał wielkiego silniejszego wieloryba który próbował go zjeść ! Lecz sprytny rekin wykorzystując to że nie może przestać pływać, uciekał przed nim, aż wieloryb się zmęczył wiec zatrzymał się i poszedł na kawkę do pobliskiego baru, w którym nie brakowało ani kawy ani herbaty usiadł przy stoliku i pił tak długo aż zrobił się tak ciężki że krzesełko pod nim się złamało. Przyszedł zły pan kelner i kopnął go w tyłek na co on rozwścieczony rzucił się na niego i odgryzł mu głowe. nie wiedząc co robić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |

Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 241 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Sob 10:27, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Był sobie raz rekinek który pływał, i kłapał szczęką nieustannie. Nigdy się nie mógł zatrzymać ! Pływał tak i pływał aż spotkał wielkiego silniejszego wieloryba który próbował go zjeść ! Lecz sprytny rekin wykorzystując to że nie może przestać pływać, uciekał przed nim, aż wieloryb się zmęczył wiec zatrzymał się i poszedł na kawkę do pobliskiego baru, w którym nie brakowało ani kawy ani herbaty usiadł przy stoliku i pił tak długo aż zrobił się tak ciężki że krzesełko pod nim się złamało. Przyszedł zły pan kelner i kopnął go w tyłek na co on rozwścieczony rzucił się na niego i odgryzł mu głowę. nie wiedząc co robić zwiał z miejsca przestępstwa ! Pewnego ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|